Jest cała masa metod, które będą dotyczyły montażu okien w nieruchomościach mieszkalnych albo przemysłowych. Dużo oczywiście zależy od twojego doświadczenia. Coraz częściej jednak niezależnie od tego, czy to będzie remont, czy też może końcowy etap budowy domu, klienci wybierają ciepły montaż okien. Z jakiego powodu? Ponieważ to rozwiązanie sprawdza się rzeczywiście bardzo dobrze w praktyce. W ten sposób gwarantowane są przecież optymalne wskaźniki eksploatacji. Nie musisz się wtedy martwić już o straty ciepła, co wiąże się oczywiście ze znacznie mniejszymi wydatkami na ogrzewanie.

Dlaczego warto uszczelnić okna?

Przez lata konsumenci w wielu przypadkach nawet nie interesowali się tym, jakie technologie są wykorzystywane właśnie do montażu okien. W konsekwencji nawet mogliśmy nie wiedzieć o tym, jak duże straty ciepła występują w naszych domach. Szczególnie dotyczy to przecież nieruchomości wolnostojących. Takie budynki z każdej strony są narażone na zimno i wilgoć. Łatwo się też domyślić, że wówczas konsumenci nie tylko ponoszą duże koszty związane z inwestycjami w technologie grzewcze. Cierpi na tym również sam budynek. Gdy ściany są narażone na zimno i wilgoć, to szybko może się pojawiać pleśń, a w konsekwencji materiały budowlane ulegają szybszej eksploatacji i trzeba ponownie inwestować w remonty. Dlatego właśnie warto wybrać ciepły montaż okien, bo to technologia rzeczywiście rewolucyjna. Więcej na domszczelny.pl

Na czym polega ciepły montaż?

Najprościej mówiąc, wykorzystujemy tu po prostu pianę poliuretanową, taśmy rozprężne, taśmy paroizolacyjne oraz masy uszczelniające. Warto też zauważyć, że kluczową starą w przypadku takiej instalacji będzie miejsce, gdzie okno będzie się stykało ze ścianą zewnętrzną. To tu właśnie mogą potencjalnie występować największe straty ciepła. Tu też będzie się gromadzić wilgoć. Dlatego tak istotnym czynnikiem będzie właściwe usytuowanie i precyzyjne uszczelnienie. Wg wielu specjalistów, jest to obecnie najlepsza metoda zabezpieczenia przed wilgocią.